Radek |
Wysłany: Nie 2:18, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
Co fakt to fakt,
ochrona czesto zachowuje sie jak tych przed ktorymi trzeba naprawde chronic
Ich odbicie argumentow typu "ale nikt nic nie powiedzial" "ale bawimy sie okej" to zwykle "wypierdalaj" lub "chcesz w ryj" mam nadzieje, ze ktos zrobi z tym wreszcie porzadek. najlepszym rozwiazaniem bylby bojkot klubu, niestety w tym momencie nie ma alternatywy dla ludzi uderzajacych w tego typu klimaty (ludzie starsi, muzyka inna niz umcy umcy) |
|
mesajah |
Wysłany: Nie 1:52, 04 Sty 2009 Temat postu: bandyci |
|
Goryle, mutanci, w tym pseudo klubie to bandyci, naszprycowani jakims koksem chodza i strasza ze jak ktos sie do nich nie usmiechnie lub ma inne zdanie to wyrzuca lub najczesniej pobija, klub kiedys by godny polecenia, w tym momecie dno, gruntu nie wiadac i w wiekszosci jest to zasluga ochrony no i szefostwa ktore ochrone zatrudnia. Banda kryminalistow i popaprancow, ktorych najwazniejszym priorytetem jest udezyc klienta!!!!!! ludzie jesei macie jakakolwiek alternatywu zastanowcie sie. z chamstwem sie nie wygra, pozdrawaim |
|